Już jestem!!! Cały dzień w pociągu. Oczywiście oblodzone tory i zepsute hamulce. Takie kochane PKP :P. Przegrałem być może zakład. Kuzynka skręciła kostkę. Graliśmy na Xboxie . Dziewięćset kilometrów od domu. Moje dwie młodsze kuzynki się bawią. Jakie to słodkie. :). Narka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz