Dzisiejszy dzień był super.
Wstałem przed siódmą i zjadłem śniadanie. Pierwsza lekcja - Religia. Ogólnie lekcja może być. Mówiliśmy o tym ,że Jezus to postać historyczna. Po religii j.polski. Matko. Dobijcie mnie. Nie sprawdził sprawdzianów i przez to ,że nie sprawdził to mam 3+ na półrocze. Grrrr! Po j.polskim był j.angielski. Musieliśmy przedstawiać nasze projekty w których mieliśmy opisać najnowsze wynalazki. Ja opisałem sztuczną trzustkę. Nie wiem jeszcze co dostałem. Pani sprawdzi dopiero po feriach. Po angielskim Geografia *.*!!! Kocham geografię. Dziś było o ruchu obrotowym Ziemi. Ciekawa lekcja. Po geografii j.niemiecki. Normalnie uczy nas super nauczycielka. Miła, nie krzyczy. Sprawdziła kartkówki i dostałem piątkę. Super! 5 na półrocze :3. Po niemieckim była matematyka. Ekstra lekcja o figurach osiowo-symetrycznych. Dzyń dzyń i do domu. Zjadłem obiad i szedłem na zajęcia z Postcrossingu do szkoły. Odwołano je bo tylko ja przyszedłem :(. A tak poza tym dostałem 8 kartkę z Postcrossingu. Z Niemiec. Od tamtej pory odrobiłem lekcje i grałem w Margonem. Idę sobie zrobić herbatę. Mam nadzieję ,że koniec dnia też będzie super. Do zobaczenia <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz